wtorek, 27 września 2011

NUMERY 13-27 (od ul. Adama Próchnika do ul. Stanisława Więckowskiego)

13

Dom Jana Petera – zachwyca prostotą formy. Jest to jeden z nielicznych zachowanych przy ulicy Piotrkowskiej budynków pochodzących z wczesnego okresu rozwoju Łodzi przemysłowej. Budynek ten wzniesiono w 1853 r. według projektu Jana Karola Mertschinga w stylu klasycystycznym. Ten narożny obiekt otrzymał dwie, analogicznie zakomponowanie elewacje połączone ściętym jednoosiowym narożnikiem. Elewacja od strony ulicy Piotrkowskiej ma pośrodku lekko wysunięty ryzalit z czterema jońskimi pilastrami a zwieńczona jest trójkątnym tympanonem. Od strony ulicy Próchnika również znajduje się, choć nieco skromniejszy, ryzalit. Narożnik budynku ma również formę ryzalitu, w tym wypadku ujętego dwoma jońskimi pilastrami.
W budynku (na piętrze) znajdował się szynk i cukiernia Johanna Petera, a w późniejszym czasie także księgarnia Juliusza Arndta.
Największą  sławę temu budynkowi przyniosły wydarzenia z kwietnia 1861 r. Podczas słynnego “buntu tkaczy” będącego ostatnim bodaj w Europie przejawem ruchu ludyzmu zbierali się tutaj tłumnie czeladnicy tkaccy i stąd wyruszyli do burzenia maszyn w fabryce Dawida Prussaka na Starym Mieście, a następnie Karola Wilhelma Scheiblera na Wodnym Rynku. 
Obecni budynek stoi pusty już od kilku lat, jak niestety wiele innych (częstokroć nawet wyremontowanych) budynków na Piotrkowskiej. Oferowane są lokale do wynajęcia, kamienica jednak powoli, acz nieubłaganie niszczeje...

15

Wisi tutaj szklana tablica informująca, że w tym miejscu 13 stycznia 1907 roku odbyła się pierwsza projekcja filmowa w kinie Theatre Oprique Parisien.  Właścicielem kina był M. Hendlisz, pradziadek Michała Pakulskiego (operator filmowy), pradziadek Jana Jakuba Kolskiego i Ewy Pakulskiej (reżyser, montażystka filmowa), dziadek Romana Kolskiego (montażysta filmowy) i teść Jana Kolskiego (dystrybutor, producent filmowy).
W związku z tą rocznicą, w miejscu, gdzie odbyła się pierwsza projekcja filmowa 13 stycznia 2007 roku o godzinie 16.00, została odsłonięta pamiątkowa tablica oraz odbyła się inscenizacja z epoki komentująca to wydarzenie, której narratorem był Jacek Szerszenowicz. Happening w strojach z epoki przygotowało Studio Teatralne „Słup” Marcela Szytenhelma, a w roli tapera wystąpiła Aleksandra Kędra-Dąbrowska.
Kamienica ma ładne ozdoby, ale wymaga odświeżenia – urwany balkon, brudek… Bardzo małe podwórko – niczym się nie wyróżniające, no może oprócz tego, że jest tam balkon, na którym rośnie sobie drzewko i duuużo trawy.

17

Bardzo monumentalna kamienica (szerokości 18 okien!) w klasycznym, pozbawionym okazałych ozdób stylu; chyba międzywojenna.. Symetrycznie położone balkony. Przy wjeździe do bramy stróżują pachołki w kształcie krasnali. Podwórko kwadratowe, z drzewami, można nim przejść aż do ul. Kościuszki. Było tu kiedyś jedno z pierwszych polskich kin prowadzone przez braci Krzemińskich. Wg źródeł „była to szopa z drewnianymi ławkami bez podłogi”. Na I piętro wchodzi się antresolą. Mieści się tu Poczta Polska oraz klub "Niebostan" (zdobywca "Punktu dla Łodzi za 2013 rok), który zajął miejsce po słynnej "Jazzdze". Co prawda podczas moich odwiedzin w grudniu 2015 roku miałam podejrzenie, że "Niebostan" zlikwidowano, bo nie ma żadnego szyldu (!), a lokal z zewnątrz wyglądał na wymarły, jednak widać w Internecie, że chyba "żyje". Cóż, jeszcze się upewnię... Elewacja kamienicy została wyróżniona w konkursie „Przywróćmy blask ulicy Piotrkowskiej” ‘2008. Co ciekawe, w połowie 2011 roku wyczytałam, że jest wyznaczona (wśród kilku innych kamienic) do remontu w tymże roku. Może wewnątrz?... Od frontu na parterze powstała stała galeria sztuki związku twórców niepełnosprawnych pod nazwą "Nasza Galeria" i jest to znakomita wiadomość zarówno dla ich środowiska, jak i dla odwiedzających miłośników sztuki!  Od początku 2010 roku do roku 2015 działała zaś pod tym adresem należąca do Polskiego Związku Głuchych Galeria „Kredenswww.kredens.pzg.lodz.pl. Oprócz codziennej sprzedaży dzieł sztuki organizowała też wystawy, wernisaże, co najmniej kilka razy do roku. Teraz jest tylko galerią "wirtualną". W Galerii "Kredens" byłam podczas jednej z Nocy Muzeów, gdy odbywała się tam mpreza, a nawet koncert.

19

Elewacja budynku zwyciężyła w konkursie „Przywróćmy blask ulicy Piotrkowskiej” ‘2009. Rzeczywiście jest ładnie odnowiona, pastelowa, z pięknymi zdobieniami, trójkątnym szczytem, stromym blaszanym dachem. Bramę też już odnowiono, a za czasem podczas moich kolejnych odwiedzin stwierdziłam z radością, że zrobiono to również z całym podwórkiem. W głębi podwórka jest nietypowy budyneczek „przyklejony” do muru. W podwórku kilka rachitycznych drzewek.

21

Kamienica pozbawiona ozdób i ciekawych detali, lecz dość zadbana; ładna, czysta i zadbana brama, a za nią bardzo zadbane podwórko, można rzec – eleganckie. Tam wejście do Hotelu *** sieci „Home&Travel”. Hotel był jeszcze niedawno bardzo "zamaskowany", zamknięta na głucho brama skutecznie odstraszała przychodzących "z ulicy" potencjalnych gości ; obecnie jednak wisi juz tam estetyczna tabliczka z kontaktowym numerem telefonu! Mury okalające podwórko bardzo ładnie obrośnięte bluszczem. Miły zakątek.

23

Kamienica odnowiona  na przełomie 2008/2009 roku dorobiła się komentarzy internautów, gdyż elewacja zaczęła bardzo szybko odpadać… Lecz równie szybko ją naprawiono. Jest to jednopiętrowa, klasyczna w stylu, zielona kamienica z mansardowym dachem. Ozdobne wrota niestety zamknięte. Salon optyczny "Fielmann", który tutaj się mieści, zdobył "Punkt dla Łodzi" za 2013 rok.

25

Ładnie odnowiona, skromna 1-piętrowa kamienica z drewnianymi mansardami. Na podwórku kilka drzew. Mieści się w niej z frontu sklep militarny sieci Militaria.pl, którego wejście jest ozdobione – czy ładnie – rzecz gustu. Ostatnio powstała tu pizzeria „Biesiadowo”. Zaś w podwórku w lipcu 2013 urządzano właśnie nową herbaciarnię. Teraz już wiadomo, że funkcjonuje pod nazwą "Kocie Oczy".

27

Kamienica wyremontowana w 2006 roku, o klasycystycznym wyglądzie, bardzo duża, choć tylko 1-piętrowa z poddaszem. Jest to kamienica narożna z ulicą Więckowskiego. Od strony ul. Więckowskiego znajduje się na niej tablica poświęcona patronowi ulicy z 1964 roku. Stanisław Więckowski (1882-1942) – działacz społeczny, lekarz, polityk, pedagog.
Przed wojną było to kultowe miejsce, gdyż mieściła się tu słynna kawiarnia „Astoria” skupiająca środowisko artystów żydowskich. Była zorganizowana na wzór paryskich kawiarni, gdzie spotykała się bohema.
W kamienicy od frontu jest pizzeria „Presto”.
Witryna mieszczącego się tutaj zakładu optycznego Jacka Pawlickiego została nagrodzona w 2010 roku w konkursie "Przywróćmy blask ulicy Piotrkowskiej”.

SKRZYŻOWANIE Z ULICĄ WIĘCKOWSKIEGO

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz